Aktualności

U progu wielkiej rewolucji (e)fakturowej

Znana jest już „mapa drogowa” rewolucji w krajowym systemie wystawiania faktur.

System ten to Krajowy System e-Faktur w skrócie zwany KSeF. Stanowi on platformę teleinformatyczną, która umożliwia wystawianie, otrzymywanie i przechowywanie faktur tzw. ustrukturyzowanych. KSeF oznacza dokumenty numerem identyfikującym oraz weryfikuje poprawność faktur z konkretnym, ustalonym przez Ministerstwo Finansów wzorem. Faktura ustrukturyzowana to faktura elektroniczna zawierająca odpowiednie, określone w przepisach, informacje. Zapisana jest w konkretnym formacie elektronicznym (w przypadku KSeF jest to XML zgodny ze strukturą logiczną e-Faktury FA(!) opublikowaną w Centralnym Repozytorium Wzorów Dokumentów Elektronicznych CRWDE na platformie ePUAP). Format umożliwia odczytywanie oraz przetwarzanie danych, które zostały zawarte na dokumencie (np. datę sprzedaży, dane kontrahentów, datę wystawienia, kwoty itd.). Informacje zawarte na fakturze są zatem zapisane nie w formie obrazów, a znaczników. Język formatu nie jest czytelny dla człowieka. Przetworzy i odczyta go za to program księgowy, który pracuje z danym formatem. W praktyce oznacza to, że można automatycznie przekazywać dane z faktur pomiędzy programami księgowymi bez udziału człowieka. Dodatkowo system służy także do analizy i kontroli danych z faktur ustrukturyzowanych oraz wysyłki komunikatów dotyczących wystawienia, odrzucenia albo braku możliwości wystawienia faktury ustrukturyzowanej.

System KSeF działa w ten sposób, że wystawca faktury otrzymuje urzędowe poświadczenie odbioru (UPO). Odbiorca faktury zaś uzyskuje dostęp do niej poprzez uwierzytelnienie się w KSeF lub podanie określonych danych dotyczących faktury (tzw. dostęp anonimowy). System ma przechowywać zapisane w nim faktury przez 10 lat.

Podejście takie jest rewolucją w dotychczasowej metodologii wystawiania oraz udostępniania faktur w obrocie gospodarczym. System został uruchomiony w formie dobrowolnej jako alternatywa dla tradycyjnego schematu wystawiania faktur od początku 2022 r. Z danych przedstawionych przez Ministerstwo Finansów wynika, że od 1 stycznia 2022 r. do 8 sierpnia 2023 r. w systemie KSeF podatnicy wystawili blisko 67 tys. e-faktur. Jednocześnie mniej niż tysiąc podatników jak dotąd wystawia cyklicznie dokumenty sprzedaży w tym systemie. Trzeba zatem stwierdzić, że na razie system ma wciąż walory bardziej testowe niż w pełni użytkowe.

Ale to się właśnie niedługo zmieni. Tytułowa rewolucja wiąże się z obowiązkowym przejściem wszystkich podatników na stosowanie systemu KSeF w następującym harmonogramie:

  • od 1 września 2023 r. podatnicy dotychczas korzystający już z systemu KSeF i chcący nadal go dobrowolnie stosować do wystawiania faktur w zakresie obowiązku stosowania nowej, drugiej struktury faktury elektronicznej, która zostanie wprowadzona przez Ministerstwo do systemu KSeF właśnie od tego dnia,
  • od 1 lipca 2024 r. wszyscy czynni podatnicy podatku VAT,
  • od 1 stycznia 2025 r. podatnicy zwolnieni podmiotowo oraz przedmiotowo z VAT (nievatowcy) w zakresie wystawiania faktur.

Do obowiązkowego wdrożenia systemu KSeF przez zdecydowaną większość podatników podatku VAT pozostało już mniej niż 12 miesięcy. Przygotowanie się do tego procesu stanowiło będzie duże wyzwanie, co podkreślają wszyscy eksperci, szczególnie dla najmniejszych podmiotów. Należy pamiętać, że wdrożenie KSeF w firmie to nie tylko przystosowanie i adaptacja infrastruktury technologicznej oraz pracowniczej, ale także rewolucja w jednym z bardziej istotnych obszarów funkcjonowania każdej firmy. Procesu tego należy się nauczyć i dobrze go zaadoptować do potrzeb danego środowiska firmowego, aby uniknąć błędów i problemów w momencie rozpoczęcia korzystania z systemu.

Na koniec ważna informacja – podmioty, które będą zobowiązane do rozpoczęcia wystawiania faktur w systemie KSeF nie będą mogły już wystawiać faktur w dotychczasowy tzw. papierowy sposób, bowiem nie będą one uznawane za faktury w rozumieniu formalnym. Możliwe natomiast będzie nadal „oddrukownie” faktury dla kontrahenta, który tego zażąda. I druga istotna kwestia – faktury papierowe nawet po pełnym wdrożeniu systemu KSeF nie znikną z obrotu. Dotyczyć to będzie faktur konsumenckich (tzw. B2C), biletów, które uznawane będą za faktury, w tym paragonów na autostradach płatnych oraz faktur wystawianych w ramach OSS i IOSS.

Polska jako dopiero trzeci kraj w Europie decyduje się na wdrożenie systemu KSeF. Cel tego działania wydaje się być jasny i oczywisty – usystematyzowanie i ustandaryzowanie obszaru fakturowania sprzedaży, ale także ograniczenie szarej strefy w tym zakresie. Należy mieć nadzieję, że przełom pierwszego i drugiego półrocza 2024 r. nie okaże się technologiczną katastrofą oraz że system KSeF do tego czasu zostanie perfekcyjnie dopracowany.   

Zawieszenie stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych jednak zostało przedłużone

Ministerstwo Klimatu i Środowiskowa w zasadzie już pięć po dwunastej, ale jednak ponownie przedłużyło zawieszenie stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych.

Obecnie wprowadzone odstąpienie od stosowania wymagań określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 3a ust. 2 ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw obowiązuje do dnia 31 grudnia 2023 r.

Przedłużenie odstąpienia od stosowania minimalnych wymagań jakościowych dla paliw stałych wprowadzone zostało w drodze rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 1 sierpnia 2023 r. w sprawie odstąpienia od stosowania wymagań określonych w przepisach rozporządzenia w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych.

Rozporządzenie to zostało opublikowane w Dz.U.2023.1494 i zaczęło obowiązywać od dnia publikacji tj. od 1 sierpnia br.

Dla przypomnienia:

31.07. nie było projektu dotyczącego tej sprawy, jak również w samym Departamencie Ochrony Powietrza i Polityki Miejskiej MKiŚ nie potrafiono w tym dniu odpowiedzieć, czy zawieszenie stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych będzie przedłużone, czy też nie. Sam projekt rozporządzenia wraz z uzasadnieniem pojawił się na stronie RCL dopiero w dniu 2.08. (sic!). 

(Jeszcze nie) Koniec swobodnej sprzedaży węgla bez uwzględniania parametrów jakościowych

Rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 28 kwietnia 2023 r. w sprawie odstąpienia od stosowania wymagań określonych w przepisach rozporządzenia w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych obowiązuje tylko do północy dnia dzisiejszego.

Na godz. 15.00 w Departamencie Ochrony Powietrza i Polityki Miejskiej Ministerstwa Klimatu i Środowiska nie były prowadzone żadne prace związane z ewentualnym dalszym przedłużeniem czasowego zawieszenia stosowania minimalnych wymagań jakościowych dla paliw stałych, o których jest mowa w art. 3a ust. 2 ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw.

Również na stronie RCL (Rządowe Centrum Legislacyjne) na 31.07. nie widnieje żaden projekt rozporządzenia w tej sprawie.

Oznacza to – bazując na aktualnym stanie faktycznym, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska uznało, iż nie ma już potrzeby dalszego stosowania zawieszania norm jakościowych dla paliw stałych i od 1 sierpnia 2023 r. wracają wymogi, które obowiązywały do lipca ub. r. jeżeli chodzi o obrót węglem.

Co to oznacza dla uczestników rynku obrotem węglem kamiennym, w tym dla właścicieli zakładów ceramicznych jako finalnych podmiotów zużywających?

  1. Podstawowa informacja jest taka, że w grudniu ub. r. zmieniło się rozporządzenie określające wymagania jakościowe dla paliw stałych i obecnie parametry te reguluje rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 23 grudnia 2022 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych (Dz.U.2022.2856).

Tekst rozporządzenia

  1. Zgodnie z aktualnym rozporządzeniem w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych nie ma już zakazu stosowania miałów węglowych w instalacjach poniżej 1 MW oraz przez użytkowników indywidualnych, natomiast istotnie zmieniły się minimalne wymagania jakościowe dla takich miałów (aktualnie są one określane jako ekomiał oraz miał plus).
  2. Minimalna wartość opałowa dla miałów obecnie to 24 MJ/kg (minimum 23 MJ/kg przy uwzględnieniu dopuszczalnej tolerancji), najniższa dozwolona granulacja to 3 mm (wcześniej był to 1 mm), maksymalna zawartość popiołu to 12% (oraz 15% przy uwzględnieniu tolerancji), zaś siarki to 1,2% (oraz 1,5% przy uwzględnieniu tolerancji).
  3. Dla porównania niższe wymagania jakościowe są stawiane przed paliwem typu groszek, orzech czy kostka (niższa minimalna wartość opałowa, wyższa dopuszczalna zawartość siarki, a także popiołu).
  4. Miały węglowe o parametrach nie spełniających minimalnych wymagań określonych w tabeli nr 6 do wskazanego rozporządzenia w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych nie mogą być spalane w instalacjach o nominalnej mocy cieplnej poniżej 1 MW oraz w źródłach spalania eksploatowanych przez użytkowników indywidualnych, natomiast mogą nadal być stosowane w źródłach energetycznego spalania paliw o nominalnych mocach cieplnych 1 MW lub wyższych.

Minimalne wymagania jakościowe dla paliw stałych obowiązują tylko prowadzących instalacje o nominalnej mocy cieplnej do 1 MW oraz użytkowników indywidualnych źródeł spalania. W przypadku większych instalacji jakość stosowanych paliw jest regulowana poprzez wydawane decyzje – pozwolenia na emisję do powietrza gazów lub pyłów albo pozwolenia zintegrowane, które poprzez reglamentowanie wielkości emisji substancji do powietrza z danych instalacji wpływają na jakość stosowanego paliwa lub wymuszają stosowanie efektywnych systemów oczyszczania spalin ze spalania tych paliw.

Podsumowując przywrócenie stosowania minimalnych wymagań jakościowych dla paliw stałych będzie mogło mieć pewien wpływ na poszczególne instalacje, w tym również z branży ceramicznej, o ile stosowały one w trakcie ostatniego roku miały węglowe o parametrach gorszych niż określone w rozporządzeniu Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 23 grudnia 2022 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych. Jednak aktualnie to znów na importerach i sprzedawcach węgla nie zaś na ich odbiorcach ciążył będzie w główniej mierze obowiązek przestrzegania tych wymagań.

W omawianym kontekście zastanawiające może być, dlaczego Ministerstwo Klimatu i Środowiska podjęło decyzję o przywróceniu obowiązywania od 1 sierpnia 2023 r. minimalnych wymagań jakościowych dla paliw stałych, skoro na rynku wciąż jest potężna ilość słabego jakościowo węgla w postaci przede wszystkim właśnie miałów węglowych? Problem ten dotyczy nie tylko małych importerów węgla, ale również ogromnych państwowych molochów. Być może Ministerstwo uznało, że dostępność jakościowego węgla na rynku z polskich kopalni stała się na tylko duża, że nie ma sensu dalej narażać się na krytykę środowisk ekologicznych?

Jedno jest pewne - spora liczba podmiotów handlujących węglem pozostanie z dużym problemem.

 

AKTUALIZACJA 1.08.:

Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało jednak projekt rozporządzenia w sprawie odstąpienia od stosowania wymagań określonych w przepisach rozporządzenia w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych co oznacza, że jednak będzie prolongowane na kolejny okres zawieszenie tych wymogów. Przedstawiony projekt zakłada, że prolongowanie odstąpienia od stosowania minimalnych wymagań jakościowych będzie przedłużone do 31 grudnia b.r. Jako uzasadnienie podano interes Gmin posiadających wciąż ponad 60 tys. ton niesprzedanego węgla nabytego od spółek Skarbu Państwa w ramach ustawy o preferencyjnej sprzedaży węgla, chęć zapobieżenia ubóstwu energetycznemu, a także interes L.W. Bogdanka, którego węgiel może nie spełnić części nowych minimalnych wymagań (chodzi szczególnie o zawartość siarki).   

Zgodnie z treścią projektu rozporządzenie ma obowiązywać od 1 sierpnia.

Ciasteczka

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.